Featured Post

People C’mon, Wherever You May Roam

C’mon people, people c’mon Walk with me together Into things unknown Into tribal sunrise hanging high above Valleys of your wisdom Mountains...

Wednesday, July 17, 2024

"Epigones Traum"

"Epigones Traum" to mój najnowszy album. Ostatnio udało mi się dorwać CODE III - "PLANET OF MAN" na winylu, co bardzo mocno zainspirowało nowe nagrania. Znalazło się nawet miejsce na moją interpretację jednego z tematów z tej płyty, a jeden z moich własnych utworów zatytułowałem "Planet of Man".

Interesują mnie w tej chwili bardzo "obscure" wibracje, a także rejestrowanie prostych nagrań demo na telefonie. Dostrzegam pewną prawidłowość - moje pierwsze nagrania z 1998 roku były rejestrowane na kasecie. Teraz, z postępem techniki, miejsce magnetofonu zajął telefon, ale nagrania są tak samo szczere, surowe, i wadliwe jak ich starsi o 26 lat kuzyni.

Wciąż nie udało mi się zdigitalizować WSZYSTKIEGO ze starych kaset, ale w sumie nie ma takiej potrzeby. Nagrania zostały potem wplecione w nowe konteksty, lepsze wykonania, i lepszą jakość techniczną, więc to, co w tej chwili jest dostępne musi wystarczyć.

A nowy album? Cóż. Marzenie, albo sen, epigona. Wszyscy jesteśmy epigonami. Myślisz, że robisz coś nowego? Pewnie dlatego, że Twoje osłuchanie i oczytanie pozostawia wiele do życzenia. Z drugiej strony łatwo wpaść w akademicką pułapkę i nie robić nic, bo przecież był Chopin i Bach.

Ja staram się coś robić codziennie, więc "Epigones Traum" to swego rodzaju kosmiczny notatnik. Nie jest to moja najlepsza płyta, ale jeśli dopiero odkrywacie moją sztukę, to nie będzie wielkim błędem zapoznanie się z nią jako pierwszą. Bardzo dziękuję za wsparcie tym, którzy kupują płyty. Pewnie niebawem pojawią się nowsze nagrania, i znów zaświeci słońce.


No comments:

Post a Comment